|
Atlantyda
raz dwa trzy cztery
poszukiwana poszukiwany
jej twarzą oblepione
słupy i ściany
proszę Pana...
proszę Pani...
bo gdy wyszła z domu
miała tylko marzenia i kartkę
na której było napisane
by kupić chleb
pięć sześć siedem
zaginieni zagubieni
chodzą pomiędzy nami
po ulicach Atlantydy
po kostki zalanej ludzkimi łzami
ustawiają się w kolejkach
od miłości do niedzieli
od rana do bezsenności
osiem dziewięć dziesięć
ktokolwiek widział
ktokolwiek słyszał
ktokolwiek policzył do dziesięciu i zaczął szukać
[19 stycznia 2013 r.]
|
|