|
stodoła płonie
I
stłoczyli ich do stodoły
ja stałem z boku
tylko się przygl±dałem
owszem krzyczałem
lecz wszyscy krzyczeli
– jedno osiwiałe drzewo –
to jeszcze nic nie znaczy
gdy przybito drzwi stodoły
to przywlekli jeszcze
jak±¶ dziewczynę z niewidomym dzieckiem
podobno ukrywała się
w kartoflisku
potem ich ukarano
nie wiem – słyszałem różne rzeczy
II
nazajutrz zgliszcza jeszcze się tliły –
były bezgranicznie czarne
jak dno czarodziejskiego kapelusza
z którego wyjęto białego królika
[10 lipca 2011 r.]
|
|